Ptaki

ptaki

CHOROBY U PTAKÓW

CHOROBY DZIOBA I PIÓR PAPUG (PBFD)

Podczas normalnie przebiegającego pierzenia u papużek falistych czy innych ptaków nie występuje utrata piór na dużych powierzchniach ciała. Lecz jeśli u ptaka obserwuje się duże luki w upierzeniu lub miejsca zupełnie łyse, które nie porastają w przeciągu kilku dni (maksymalnie dwóch, trzech tygodni) nowymi piórami, to przyczyną tego zaburzenia może być, oprócz skubania piór, wirusowa choroba PBFD.

Pod skrótem PBFD kryje się choroba nazywana w języku angielskim "Psittacine Beak and Feather Disease" (Psittacine Circovirus Disease); po polsku nazywa się ją „chorobą dzioba i piór”. Choroba ta powodowana zakażeniem wirusem z grupy Circoviridae występuje głównie u dużych papug (kakadu, ary, żako) ale zdarza się też u papużek falistych oraz innych średnich i małych papug. Przypadki zakażenia znane są na całym świecie, a choroba ta dość często występuje u ptaków ozdobnych.

OBJAWY

Objawy PBFD są nad wyraz różnorodne, dlatego nie istnieje typowy obraz choroby. Zasadą jednak jest, że zarażenie wirusami Circo wywołuje zaburzenia wzrastania piór. Objawia się to początkowo tym, iż pióra rosną „krzywo” lub są poskręcane, a później najczęściej wypadają symetrycznie jedno po drugim po obu bokach ciała ptaka. U niektórych gatunków ptaków zmienia się ponadto zabarwienie piór.

W wielu przypadkach zmianom ulega warstwa rogowa dzioba (zdjęcie powyżej). Najczęściej dotyczy to górnej części dzioba. Warstwa rogowa u wielu ptaków przebarwia się na szarawo lub ciemnieje, poza tym staje się porowata i krucha. Wiele ptaków cierpi z powodu rys i karbów na górnej części dzioba, które najczęściej obserwuje się po jego bokach. U innych ptaków dziób łatwo łuszczy się i odpada kawałkami. Rzadziej sprawa dotyczy pazurów, ale tu również dochodzi do zaburzenia wzrastania, deformacji, a także zmian w stanie pazura. Wszystko to są widoczne objawy choroby. Niewidoczne gołym okiem pozostaje osłabienie układu odpornościowego, które jest dużym zagrożeniem dla życia chorych ptaków.

PRZEBIEG CHOROBY

Ze względu na przebieg, dzieli się tą chorobę na ostrą oraz przewlekłą. Granica między jednym a drugim jest bardzo płynna, dlatego istnieje wiele różnych form przebiegu tej choroby. Można jednak stwierdzić, że u dorosłych ptaków, które zachorują na PBFD, choroba ma przebieg przewlekły, a więc następuje stopniowe pogorszenie stanu zdrowia. W takich przypadkach stan upierzenia pogarsza się z pierzenia na pierzenie, aż w końcu wygląd ptaka może sugerować, że wyskubuje sobie pióra. Do tego, dziób rośnie w większości przypadków zbyt szybko, co dla laika może być względnie łatwym symptomem PBFD, jednak może też być oznaką zaburzeń czynności wątroby. W przebiegu wolno postępującej choroby ptaki pozbawione są piór na większej powierzchni ciała, łysieją przy tym również na głowie, co stanowczo zaprzecza samookaleczeniu, jakim jest np. wyskubywanie piór, jako że byłoby to niemożliwe z przyczyn anatomicznych. Na gołych powierzchniach skóry tworzą się u wielu ptaków po pewnym czasie białawe, strupowate złogi. Są to mnogie odczyny zapalne, ponieważ goła skóra jest bardzo wrażliwa i przy najmniejszym zranieniu może zostać zaatakowana przez bakterie, np. gronkowce. Poza tym względnie często tworzą się na takiej skórze tzw. cysty piórowe Przerastające pazurki są w tym stadium choroby stałą regułą. U dorosłych ptaków PBFD prowadzi do śmierci w ciągu maksymalnie dwóch lat od momentu stwierdzenia pierwszych objawów, aczkolwiek znane są przypadki, kiedy chory ptak dożył lat pięciu i więcej. Okres przeżycia zależy bezpośrednio od tego, jak długo czynny jest układ odpornościowy ptaka. Dlatego wskazane jest podawanie choremu ptakowi preparatów i leków wzmacniających jego układ odpornościowy. Dokładną wiedzę na temat leczenia każdego ptaka z osobna hodowca powinien uzyskać od lekarza weterynarii specjalizującego się w chorobach ptaków.

Uwaga: wiele ptaków, które mają na sobie już niewiele piór cierpi na różne schorzenia i zaburzenia czynności gruczołu kuprowego, ponieważ nie pobierają z niego wydzieliny do pielęgnacji piór.

Inaczej przedstawia się przebieg ostry, który obserwuje się głównie u ptaków młodych. Zdychają praktycznie bardzo szybko, ponieważ zaburzenia pierzenia występują wraz z uogólnionym załamaniem odporności, biegunką i wymiotami. Pod pojęciem „młode ptaki” rozumie się tutaj pisklęta w gnieździe, i nieusamodzielnione młode zaraz po opuszczeniu gniazda, które znajdują się jeszcze w okresie wzrastania. Jeśli ulegną zakażeniu wirusem Circo, np. zarażą się od karmiących rodziców, to choroba trwa u nich najczęściej tylko kilka tygodni (zazwyczaj ok. 14 dni). Śmierć następuje dość szybko, ponieważ przebieg choroby jest bardzo agresywny.

Oprócz obu opisanych wyżej postaci występuje jeszcze trzeci wariant, który nie stanowi choroby w pełnym tego słowa znaczeniu. Mianowicie ptak jest nosicielem wirusa, a sam nie choruje. W ten sposób zupełnie zdrowo wyglądające ptaki mogą przenieść wirusa na inne osobniki bez zachorowania samemu. To sprawia, że PBFD jest bardzo podstępną chorobą, jako że jest praktycznie niemożliwa do wykrycia, jeśli ptak jest nosicielem, a sam nie wykazuje żadnych objawów chorobowych.

DROGI PRZENOSZENIA

Zarażone ptaki wydalają wirusy wraz z kałem. Zaraźliwy również jest kurz z ich piór oraz wydzielina gruczołu kuprowego. Najczęściej zarażają się młode ptaki już w gnieździe od swoich rodziców, którzy są nosicielami wirusa lub są chorzy, ale jeszcze nie mają objawów. Natomiast dorosłe ptaki zarażają się wdychając kurz zawierający wirusa. Czas inkubacji choroby, a więc czas od momentu zakażenia do momentu wystąpienia pierwszych objawów, zależy od wieku ptaka. Pisklęta chorują po dwóch, najpóźniej czterech tygodniach. U dorosłych ptaków czas do wystąpienia pierwszych oznak zachorowania na PBFD może wydłużyć się nawet do kilku miesięcy. W literaturze fachowej wymienia się jednak przypadki, gdzie czas od zarażenia do wystąpienia pierwszych objawów wynosił kilka lat. Jako przeciętny okres inkubacji wymienia się tu dla dorosłych ptaków ok. 2 miesiące.

ROZPOZNANIE CHOROBY

Całkowitą pewność, że ptak choruje na PBFD uzyskać można tylko po przeprowadzeniu w laboratorium klinicznym badań serologicznych krwi lub świeżo wyrwanego, najlepiej niezmienionego chorobowo pióra. Znaczy to, że potencjalnie zarażonego ptaka należy dostarczyć do weterynarza, który pobierze próbkę materiału i wyśle ją do badania. Normalnie (w niemieckich warunkach) czeka się na wynik od trzech do siedmiu dni. Dużym problemem jest to, że wynik takiego badania nie daje stuprocentowej pewności. Ptak, którego wynik jest negatywny, może być chory na PBFD. Zdarza się, że w organizmie ptaka nie stwierdza się jeszcze wirusa*, tak, więc badanie, które będzie przeprowadzone w tym okresie wyjdzie negatywnie, mimo że ptak jest zarażony wirusem Circo. Może się także zdarzyć, że pióro pobrane do badania nie zawiera wystarczającej ilości materiału genetycznego wirusa, co powoduje zafałszowanie wyniku testu. Dlatego dla uzyskania pewności konieczne jest powtórzenie badania po trzech miesiącach. Jednak mogą tu wystąpić te same trudności, co w pierwszym badaniu. Statystycznie rzecz ujmując zdarza się niezwykle rzadko, żeby oba testy wyszły fałszywe. Takie ryzyko jednak istnieje, jak zresztą w prawie wszystkich badaniach klinicznych.

PROFILAKTYKA I LECZENIE

Jeśli zdiagnozowano PBFD, to chorego ptaka należy niezwłocznie odsadzić od reszty stada. Wszystkie ptaki, u których również podejrzewamy chorobę również muszą być odseparowane, aby nie zarazić pozostałych ptaków. Całe pomieszczenie (klatka lub woliera), w którym przebywały ptaki, jak również przedmioty, z którymi miały styczność muszą zostać zdezynfekowane. Chore ptaki muszą być trzymane razem z innymi zarażonymi ptakami. Jeśli nie da się tego przeprowadzić u siebie, to należy znaleźć kogoś, u kogo takie ptaki są trzymane osobno. W Internecie można znaleźć hodowców, którzy trzymają chore ptaki i są gotowi przyjąć kolejne. Nie zaleca się trzymania takiego ptaka samotnie. Jeśli się postaramy, to zawsze znajdziemy miejsce w jakiejś zarażonej hodowli. Do końca życia ptaka należy w razie konieczności przycinać chorym ptakom pazurki i dzioby, jak również zapobiegać wystąpieniu infekcjom wtórnym. Dlatego należy stosować odpowiednio wzbogaconą karmę w celu wzmocnienia układu odpornościowego. Wyleczenie nie jest możliwe i na dzień dzisiejszy w Niemczech (ani w Polsce) nieznana jest szczepionka przeciwko temu wirusowi.

RÓŻNICOWANIE

Co prawda zaburzenia występujące w zaawansowanym stadium choroby są bardzo charakterystyczne i da się je rozpoznać gołym okiem, to jednak zawsze istnieje ryzyko rozpoznania PBFD u ptaka, który ma podobne objawy, a choruje na chorobę zwaną francuskim pierzeniem. Tzw. okienko serologiczne - jest to przedział czasu od chwili zakażenia do możliwości wykrycia tego zakażenia przez laboratorium za pomocą oznaczania obecności przeciwciał; inaczej okres od początku infekcji do wytworzenia przez organizm wykrywalnego stosowanymi w diagnostyce metodami miana przeciwciał zwalczających dany antygen. W przypadku AIDS może trwać to kilka tygodni. Wcześniej chorobę można wykryć np. badaniami na obecność materiału genetycznego wirusa. (źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Strona_g%C5%82%C3%B3wna )

  1. Uzupełnienia tłumacza:
  • autorka tekstu nie jest weterynarzem;

  • jak dotąd choroba ta uznawana jest za nieuleczalną;

  • wg informacji uzyskanych przez mnie zarówno francuskie pierzenie jak i PBFD dotyczy tylko papug (poza jednym opracowaniem dotyczącym PBFD); informacje te pochodzą od hodowców oraz od lekarzy weterynarii wyspecjalizowanych w chorobach ptasich (głównie zagranicznych)


Artykuł i zdjęcia autorstwa Pani Gaby Schulemann-Maier pochodzą ze strony http://www.birds-online.de/index.html i są objęte prawami autorskimi.

Materiały te wykorzystano za zgodą autorki i przekazano dla Firmy Wardenga Jacek-Hodowla Ptaków Ozdobnych i Śpiewających

Całość objęta prawami autora. Żadna część, lub całość artykułu nie może być kopiowana, transmitowana elektronicznie lub wykorzystana w inny sposób, modyfikowana, linkowana lub wykorzystana bez uprzedniej pisemnej zgody autora

Tłumaczenie tekstu i podziękowanie dla Pana Marcina Piskorskiego