MOWA ŻAKO ( część II )

Następna druga część Mowy Żako

W części pierwszej było omawiane, kiedy to żako dobierały słowa do danej sytuacji. Przedstawiłem wtedy historię papugi żako o imieniu " Kaja " Ptak przyjął pewne nawyki, i naśladował sytuacji w której były powtarzane obraźliwe słowa. Tak naprawdę to papuga nie była niczemu winna, w żaden sposób żako która się uczy mówić i naśladować zachowania człowieka, i jego słowa nie jest niczemu winna. Zawsze to człowiek ponosi sam za wszystko odpowiedzialność, dlatego najpierw zanim zdecydujesz się na kupno papugi, dobrze zastanów się po co ci ona potrzeba, co zamierzasz z nią zrobić, czego tak naprawdę od niech oczekujesz ? W późniejszym czasie samiczka żako, o imieniu Kaja, trafiła do rodziny, gdzie panowała tam przemoc, i agresja. Papuga na swój wiek trzech lat, przyswoiła olbrzymi zasób słów, a tak naprawdę to nikt ją tego nie uczył. Po prostu sama pilnie wszystkiego słuchała, i oczywiście była bardzo zdolna. Jeśli by to ktoś wtedy to docenił, i zadbał o nią, została by wówczas mistrzynią mowy !. Niestety tak się nie stało, papuga w nowej rodzinie szybko doznała urazu psychicznego, stała się agresywna,nie ufna, a z biegiem nadchodzących dni, przerodziło się to w agresje złośliwą do wszystkich domowników . Po utracie swojej pierwszej rodziny, w tym przypadku rodziną dla niej była cała ekipa zaplecza kuchni, a na czele jej guru " Darek " każda papuga w drugim domu traci zaufanie, staje się nie ufna wobec nowych twarzy, zatraca chęć do życia. Jej życie staje się nerwowe, zaczyna się bać nowych przedmiotów i kolorów. To jest normalne zachowanie żako, po utracie swoich bliskich przyjaciół i najbliższej rodziny. Jeśli żako przyzwyczai się do pierwszej rodziny, to wszystkich członków uważa jako swoich najbliższych braci. Gdy ktoś z rodziny szczególnie jej przypadnie do gustu, a papuga obdarowuje taka osobę wielkim uczuciem, dając się głaskać, przytulać, i pozwala na wszystkie pieszczoty, to wtedy ptak taką osobę traktuje w sercu jeszcze bardziej ufnie !. Dla niej taka osoba to ojciec, matka, brat, przyjaciel, żona, mąż i wszystko naraz.

• dalej będziemy omawiać, kiedy to żako potrafią znakomicie dobierać słowa do danej sytuacji. Większości żako kongijskich, reagują mową do zaistniałem sytuacji, wcale ich tego nie trzeba uczyć. Po prostu zapamiętują taką sytuację, lub czynność i słowa które używamy my sami, gdy coś wykonujemy, robimy. Opisałem sytuację z telefonem, ale może to być również spożywanie posiłku, a gdy przed samym posiłkiem powiemy do siebie smacznego, papuga zapamięta daną sytuację i słowo " SMACZNEGO " Zawsze gdy będziemy jeść ona powie do nas " SMACZNEGO " Gdy tylko zauważy że nasza żona, dzieci zaczynają jeść, do niej również powie " SMACZNEGO " Bardzo łatwo jest właśnie w taki sposób, uczyć mowy młodą papugę, trzeba tylko przestrzegać pewnych reguł, i stale postępować tak samo. Na to wszystko trzeba mieć niestety bardzo dużo czasu, i odrazu przestrzegam wszystkich, jeśli ktoś jest zagoniony praca w domu, lub zawodowa pracą, niech sobie odpuści kupno papugi, za wszelką cenę odradzam takiej osobie zakup papugi żako!!.

• podam kilka przykładów jak dobrać sytuacje i słowa do takiej sytuacji. Kiedy coś przekąszamy, a nasza papuga siedzi na naszym ramieniu, trzeba zwrócić uwagę na to, na którym ona siedzi barku ? na naszym prawy, czy lewej stronie ramienia. Jeśli jesteśmy prawo-ręczni, to najlepiej jest wtedy, jeśli papuga siedzi na na naszym lewym ramieniu ( barku ) dlatego że mamy możliwość prawą ręką dokładniej zadziałać, jeśli będzie oczywiście taka konieczność. Prawa ręka służy nam również do tego,aby podnieść widelec, czy łyżkę i swobodnie nią jeść. Prawą ręką lepiej jest nam dosięgnąć papugę, albo podać jej jakiś smakołyk. W takiej pozycji jak się do papugi mówi, to ona bardziej dokładniej przyswaja słowa, chociaż większość żako jest wtedy rozkojarzona i zajęta naszymi włosami, albo obgryzaniem lewego ucha. Jeśli na przykład weźmiemy widelec, i nabijemy na niego kawałek naszego posiłku znajdującego się na talerzu, włożymy go do ust, przegryziemy, połkniemy i powiemy z zachwytem " Ale dobre !!" O jakie dobrej!!, albo " Pychotka !! " papuga szybciutko przyswoi któryś z tych wyrazów, będzie je zawsze wypowiadała wtedy, jak weźmiemy cokolwiek do ust i połkniemy. Wszystkie te trzy zdania możemy wymawiać za każdym razem, każde zdanie po kolei. ( Ale dobre !!) ( O jakie dobre!!) ( Pychotka !!) Nie muszą to oczywiście być te wyrazy które ja podałem, mogą być wymyślone z waszej własnej inicjatywy. Ja tylko podałem przykład. Papugi żako w taki sposób o wiele łatwiej i szybciej się uczą pojmować i wypowiadać słowa, niż siedząc w klatce zamknięte. Często zamkniętym całymi dniami żako, opiekunowie puszczają telewizor, albo radio, żeby czymś zająć papugę. Papugi słuchając radia od rana do wieczora, zapamiętują pojedyncze słowa, i potem pisują się tymi słowami przed domownikami. Najczęściej jest to bełkot, albo pomieszanie wyrazów ze sobą, krzyk, charczenie, czasami nawet trudno zrozumieć , co tak naprawdę papuga krzyczy... Całkiem inaczej ma się siedząca papuga na ramieniu swojego opiekuna, to czysta radość dla papugi, ona wręcz uwielbia swojego opiekuna, i za wszelką cenę chce być z nim bardzo blisko. Taki bliski kontakt z papugą ma dobre i złe zalet. Dobre to takie; że większość żako, potrzebuje bardzo bliskiego kontaktu ze swoim najbliższym opiekunem. Umacniają się więzy pomiędzy zwierzęciem a człowiekiem, wytwarza się wtedy między nimi " Aura Miłości ". Aura to nic innego jak energia, otacza ona nasze całe ciało wokół nas. Aura wskazuje na stan, w jakim jest nasz umysł, ciało i dusza. Zwierzęta widzą aurę człowieka, natomiast sam człowiek nie jest w stanie swoim zmysłem wzroku, zobaczyć dokładnie aurę. Gdy papuga siedzi na ramieniu opiekuna jest sama w sobie zachwycona tym, że ma taki bliski kontakt ze swoim najbliższym członkiem rodziny. Niestety ale zła strona tego to taka, że człowiek nie może sobie pozwolić aby papuga przebywała na jego ramieniu całe 24- godziny na dobę, a przeważnie dzieje się tak, że ptaka trudno potem nakłonić, żeby wszedł sam do klatki, zazwyczaj jest tak, że musimy rożnymi sposobami zmuszać go do wejścia do wewnątrz klatki. Dlatego zaznaczyłem że, decydując się na ptaka powinniśmy posiadać na to bardzo, ale to bardzo dużo czasu.

• gdy ktoś puka do naszych drzwi,nasza papuga żako siedzi na naszym ramieniu, a my zapytamy " kto to ? " albo " proszę wejść " lub " nie ma nikogo w domu !! " nasza żako w niedługim czasie sama zapyta o to samo. Czasem żako nauczy się naśladować żeński głos i odpowie jako kobieta, " Nie Ma Nikogo w Domu !! " Może też powiedzieć głosem typowego mężczyzny " Kto Tam ? ". Znowu powtórzę jeszcze raz, dana sytuacja i dobieranie słów do takiej sytuacji, są bardzo rozwijające dla papugi żako, taka papuga bardzo szybko chce się uczyć, i powtarzać słowa które są dla niej tylko i wyłącznie zabawą, i spożytkowaniem danego przez nią czasu. Ale przypominam że papuga siedzi na naszym ramieniu, prawym, lub lewym w zależności czy posługujemy się lewą ,czy prawą ręką, o wiele szybciej i lepiej się uczy mowy ludzkiej. Często gdy nasza żako siedzi na naszym ramieniu, a my jemy sobie posiłek, ona również chce z nami uczestniczyć w jedzeniu. Jeśli tylko raz pokażemy jej, że coś takiego jest możliwe, i podamy małego kęsa do jej dzioba, ona o tym fakcie nigdy nie zapomni, i zawsze będzie się domagała czegoś do jedzenie, kiedy my będziemy jedli. W taki sposób będzie nam zawsze przeszkadzała w naszym posiłku.

• czy takie zachowanie, i przyzwyczajenie papugi do takiego nawyku jest dobre ? TAK i NIE !!. Dobre jest wtedy tylko, kiedy chcemy się przybliżyć głębiej do jej serduszka, i zdobyć jej zaufanie. Dobre jest wtedy kiedy uczymy ja powtarzać słowa, a gdy ona powtórzy dany wyraz podajemy jej smakołyk do łapki lub jej dzioba - jako nagrodę. Dobre jest również i wtedy kiedy chcemy odwrócić jest zainteresowanie naszym nosem, albo wtedy kiedy obgryza nasze ucho. Dobre jest również i wtedy, kiedy chcemy ją czymś na jakiś czas zająć, aby na przykład porozmawiać ze swoją żoną. Ale tak naprawdę jest to zły nawy i przyzwyczajenie. Jest to zła socjalizacja papugi od samego początku. Po pewnym czasie papuga będzie sięgała dziobem do naszych ust, i wyrywała z naszej buzi to co będziemy w tym momencie rzuć. Dla każdej papugi jest to bardzo złe wychowanie, często człowiek może nieświadomy tego, przenieść chorobę na papugę, czy bakterie, których mamy w sobie miliony. Często bywa i tak że, papuga staje się nerwowa, jeśli nic jej nie podamy do jedzenia, a sami jemy, raczej jest to nie możliwe wtedy, bo zaraz nas zaczyna dziobać. Zazwyczaj większość osób robi to tak, że wtedy gdy nas dziobnie, to podajemy jej jakiś smakołyk, lub sami dajemy sobie wyciągać jedzenie z naszych ust. Jest to bardzo złe zachowanie i socjalizacja papugi, jest to bardzo złe przyzwyczajenie ze strony człowieka. No ale cóż, jak już powiedziałem, jeśli tylko raz pozwolimy sobie na coś takiego, papuga żako zapamiętuje to, już do końca swojego życia.

• kiedy puszczamy muzykę,i my sami przytupujemy jedną, a potem druga nogą, po prostu zaczynamy tańczyć, papuga bardzo szybko zapamiętuje takie wydarzenie, i sama uczy się takiego naśladownictwa. Najlepiej wtedy jest, jeśli ptak przebywa w klatce, stoi na swoich grubych żerdziach. Lepiej jej jest przebierać nóżkami, raz prawą, i raz lewą nogą. Możemy również śpiewać sami piosenkę, i przy tym tańczyć. Żako szybko zaskoczy, że muzyka i śpiew razem idą w parze z tańcem, i będzie przebierać z jednej nogi na drugą. Gdy będziemy dość widocznie ruszali naszymi barkami, na prawo i lewo, a nasze ręce będą opuszczone ku dołowi, papuga również to zapamięta, i oprócz tego że będzie przebierała nóżkami, to będzie się kołysać, lub wibrować całym swoim ciałem. Takie sytuacje można jak najbardziej porównać do czynów, do tego co wykonujemy, ptak szybko to skojarzy i powtarza w tym momencie słowa przypomniane z daną sytuacja ( papuga zobaczy wydarzenie, to przypomną się jej słowa przypisane do wydarzenia, natomiast jeśli usłyszy słowa, a w tym przypadku muzykę, to zacznie tańczyć ). Papugi najbardziej uczą się mówić, kiedy nauka jest w dużym stopniu powiązana z zabawą. Ptaki ogólnie uważają życie z człowiekiem jako Wielką zabawną rzecz. Dla nich życie to zabawa, nie mają nic innego do roboty, i wręcz czekają na psoty z człowiekiem.

• miałem w swoim życiu papugi żako które lubiły oglądać telewizję, w tym filmy i bajki. Bardzo były zainteresowany akcją filmu, szczelaniną, różnymi odgłosami wydobywającymi się z  głośników telewizora. Z wielkim zainteresowaniem oglądały czasami film do samego końca, były zafascynowane wszystkim, podobnie jak człowiek, rozumna istota. Czasami wydawać się mogło,że rozumiały każde słowo, albo akcję, zawsze mnie to intrygowało, patrzyłem wtedy na żako jak krzyczała, jak się podniecała całą akcja filmu. Potem nazajutrz potrafiły odtworzyć fragmenty filmu, na przykład wypowiadały dialog, całkiem myląc wyrazy ze sobą, potrafiły odtworzyć głosy zasłyszanych zwierząt z filmu, dźwięk karabinu maszynowego, syreny samochodów policyjnych, albo karetek jadących na sygnale, tak jakby odtwarzały wybrane fragmenty film. Za dwa trzy dni, o wszystko zapominały, albo utkwiło im jeszcze przez kilka dni skomlenia psa które było odtwarzane w tamtejszym filmie. Inne papugi najczęściej po kwadransie zasypiały, widać że były zmęczone oglądaniem telewizji, albo telewizja działała na nich, jak środek nasenny. Znałem w swoim życiu osoby że podobnie reagowały jak papugi, gdy miały problemy z zasypianiem, to włączały telewizor i zaraz ich to usypiało. Nigdy nie obejrzały filmu nawet do połowy, nie zależnie czy to był środek dnia, czy początek nocy. Tak jak powiedziałem, mowa żako, lub innych papug bierze się stąd, że ptaki łączą zabawę z mową, i daną sytuacją przypisaną zabawie. Papugi żako które są połączone w pary i tworzą taką parę do końca życia, nigdy nie reagują podobnie jak te żako, które są bardzo blisko człowieka, i tylko z człowiekiem ( które są ręcznie wykarmione ). Para żako przebywających w wolierze, ma ze sobą wspólny język i dla czego, w jakim celu miała by się uczyć mowy ludzkiej. Czasami się zdarza, że połączona ze sobą para, potrafi się nauczyć wypowiadać pojedyncze słowa. Takie słowa są najczęściej związane z przywitaniem gdy wchodzimy do pomieszczenia, do ptaszarni i mówimy " DZIEŃ DOBRY !!" niektóre papugi żako potrafią się nauczyć takich słów, ale najczęściej trwa to krótki okres, a potem szybko takie słowa uciekają im w niepamięć. Żako posiadają bardzo dobry słuch, i potrafią również skojarzyć prace naszego samochodu, Z NAMI. I kiedy na przykład : przyjeżdżamy z pracy i usłyszą warkot naszego silnika w samochodzie, ciesząc się wypowiadają nasze imię. U mnie zdarzało się to na okrągło, praktycznie sam by tego nie odkrył, no bo i jak... ? Nie ma takiej możliwości, żeby być z papuga w pokoju, przy jej klatce, i w tym samych czasie wjeżdżać do garażu samochodem. O tym opowiadała moja żona, gdy przyjeżdżałem do domu, i głos silnika był w zasięgu słuchu żako, papuga podskakiwała z nogi na nogę, wypowiadając moje imię, raz po razem.

• czy wszystkie żako potrafią się uczyć to co człowiek im zaaranżuje ? oczywiście że nie wszystkie !! jak mówiłem już na samym początku, są ludzie bardzo zdolni, mniej zdolni i  rodzą się również i geniusze. Geniusze rodzą się bardzo rzadko ale jest to możliwe. Taka sama sytuacja dzieje się w śród zwierząt, a w tym przypadku u papug żako.

Wszystkie informacje, które są zawarte w tym artykule, są oparte na moich doświadczeniach, błędach hodowlanych, umiejętnościach jakie miałem okazje przeżyłem z papugami żako kongijskimi. Są to fakty, poparte doświadczeniami, z ptakami egzotycznymi. Jednakże człowiek wciąż się uczy i stale popełnia wiele błędów, które może w niedalekiej przyszłości będą uzupełnieniem tego wszystkiego o czy tutaj mieliście okazję przeczytać.

W razie z potrzeby skorzystania z materiałów znajdujących się na stronie, można skontaktować się ze mną poprzez maila, lub telefonicznie. Jeśli chcesz ze mną współpracować, jestem otwarty na taką współpracę z tobą. Teksty są mojego autorstwa i są objęta prawami autorskimi. Bez mojej zgody, nie mogą być kopiowane i wykorzystywane w innym nieznanym mi celu.

Pozdrawiam Serdecznie Wardenga Jacek